29 maja 2019

Krzyże pokutne dawnego województwa katowickiego (województwa śląskiego).

Poniższa strona to już trzeci adres na którym prezentowane są moje poszukiwania miejsc, w których napotkać można krzyże pokutne. Strona o krzyżach pokutnych była moją pierwszą stroną w sieci. Została ona umieszczona 18 kwietnia 2006 roku na serwerach Onetu pod adresem www.modama.republika.pl. Po pewnym czasie, m.in. ze względu na ograniczenia jakie "oferował serwis Republika przeniosłem stronę na hosting cba.pl pod adres www.modama.cba.pl. Jednak i z tych usług nie byłem w pełni zadowolony. W końcu podjąłem decyzję o "zamknięciu" moich stron (nie tylko dotyczących krzyży pokutnych, ale i pozostałych m.in. o pałacach Górnego Śląska czy stronie upamiętniającej ostatnią wystawę w Muzeum GZUT). Najbardziej żal mi jednak mojego "wykazu" posiadanych analogowych aparatów fotograficznych. Kiedyś i ją trzeba będzie odtworzyć i umieścić w tym dziale.

Jakość zdjęć krzyży pokutnych pozostawia wiele do życzenia, ale to dlatego, że są to skany zdjęć w formacie 9x13 cm, wywołanych w latach 2005-2006, a wykonanych analogowym aparatem półautomatycznym LOMO LC-A na film 35mm (24x36mm) - ktoś to jeszcze pamięta?

26 maja 2019

Wycieczka do Śnieżnych Kotłów 08.05.2019 - relacji część 1

Pogoda w Karkonoszach podczas naszego planowanego pobytu zapowiadała się mało ciekawa. Zgodnie z prognozami spodziewaliśmy się mżawek a nawet większych opadów deszczu. Jedynym dniem na mapie pogody, na którym zaznaczono słoneczko, był 8 maja - drugi dzień naszego urlopu. Na ten dzień zaplanowaliśmy naszą górską wyprawę w Karkonosze.
Trasa miała przebiegać "od schroniska do schroniska" z opcją skrócenia drogi, gdyby pogody lub sił nam zabrakło. Wg mapy turystycznej trasa miała 20 km a czysty czas marszu miał wynosić 6 i pół godziny. Do tego postoje w schroniskach, czas na zdjęcia i odpoczynki - liczyłem, że zmieścimy się w 11 godzinach. Mapa swoje, a rzeczywistość swoje - zdradzając, że nie zmieniliśmy głównych założeń planu ani o milimetr, mogę powiedzieć, że na koniec wycieczki Endomondo pokazało 28,5 km i czas 11:41:14 ;)
Dobrze, że DeaDia i Młodość wtedy o tym nie wiedziały, choć w ogólnych zarysach zdawały sobie sprawę, że będzie długo i pod górę..

Wycieczka do Śnieżnych Kotłów 08.05.2019 - relacji część 2

Kontynuacja posta: Wycieczka do Śnieżnych Kotłów 08.05.2019 - relacji część 1

Po wyjściu ze Schroniska Szrenica wybieramy skrót, który doprowadza nas z powrotem do czerwonego szlaku GSS.


16 maja 2019

Szklarska Poręba 07-12.05.2019

Dziś trochę pochodzimy po Szklarskiej Porębie.

Większość spaceru odbędziemy wieczorową porą, bo przy naszym wypełnionym do oporu planie pobytu w Karkonoszach na zwiedzanie Szklarskiej Poręby zostawały nam tylko godziny późno popołudniowe i wieczorne.



Szklarska Poręba - Magiczny Szlak Ducha Gór 2019

Magiczny Szlak Ducha Gór to forma zwiedzenia najciekawszych atrakcji wokół i w samej Szklarskiej Porębie. Muszę przyznać, że z tak atrakcyjną formą oznakowania miejsc jeszcze się nie spotkałem. Zwiedzanie szlaku, wg Informacji Turystycznej, warto zaplanować na dwa lub nawet trzy dni. Nam udało się przy okazji naszych wycieczek odwiedzić 9  miejsc (a właściwie 11, bo nie zatrzymaliśmy się przy kamieniu oznaczającym Zakręt Śmierci, a na Szrenicę weszliśmy, a nie wjechaliśmy wyciągiem i jakoś Kamień nam umknął) z 16 wymaganych do zdobycia certyfikatu.
Aby uzyskać certyfikat należy zakupić w Informacji turystycznej (w cenie 15 zł) zestaw zdobywcy zwany Księgą skarbów. W skład zestawu wchodzi przewodnik, notes oraz kredka do odrysowania "hologramów". Zgodnie z regulaminem należy odwiedzić wszystkie 16 atrakcji oznakowanych granitowymi kamieniami z wyrytymi na nich znakami, oraz odrysować umieszczony na kamieniu metalowy znak związany z danym miejscem.
Powiem szczerze, że miałem ochotę zdobyć ten Szlak, ale brak czasu i stosownej odznaki jako potwierdzenia przebycia trasy (jednak certyfikat to nie to samo) spowodował, że nie dotarliśmy do wszystkich miejsc.. Może kiedyś..

14 maja 2019

Kościół Pokoju w Jaworze 07.05.2019


Każdego roku o tej samej porze…
A jednak nie…
W tym roku zamiast do Kudowy Zdrój wybraliśmy się do Szklarskiej Poręby.
I nie był to zły wybór jak się okazało.
Trasę też zmieniliśmy. Z „widokowej” na „ekspresową”.


Autostrada A4 nie jest tak urokliwa jak nasza ulubiona droga przez Nysę, Paczków, Otmuchów, ale czas przejazdu krótszy od alternatywnej trasy widokowej o 1,5 godziny robi różnicę (3,5 a 5 godzin). Tym bardziej, że po drodze zaplanowaliśmy postój w Jaworze w celu odwiedzenia tamtejszego Kościoła Pokoju. Już nie raz byliśmy w Świdnicy i zwiedzaliśmy tamtejszy zabytkowy Kościół Pokoju, dlatego teraz obiecałem DeaDia, że zahaczymy o drugi (z trzech jakie wybudowano na tych terenach, z tym że trzeci – w Głogowie – już nie istnieje).