Imieniny Telesfora, wg niektórych kalendarzy, obchodzone są 2 stycznia, wg innych (i wg wyświetlacza KŚ) - 5 stycznia. Dlatego w tym dniu logicznym kierunkiem naszej wyprawy było Przytulisko Telesforówka położone na stoku Trzech Kopców Wiślańskich.
Podróż zaczęliśmy jak na nas nietypowo, bo tym razem korzystamy z przewozu Kolei Śląskich do Wisły Uzdrowiska. Założyliśmy bowiem, że w niedzielę Wisła będzie zakorkowana przez turystów wracając z nart. I jak miało się okazać, mieliśmy rację. Podróż pociągami (z przesiadką w Kato..) minęła całkiem przyjemnie. Wagony puste!, turystów niewielu. Szkoda tylko, że KŚ zrezygnowała ze sprzedaży biletów weekendowych. Teraz trzeba kupić bilet na konkretny pociąg, tak więc albo wie się o której godzinie zejdzie się ze szlaku i zdąży na pociąg powrotny, alby (i to akurat duże udogodnienie) kupuje się bilet powrotny za pomocą aplikacji (bardzo wygodne), albo na dworcu w biletomacie (wygodne), ale w np. w punktach Informacji Turystycznej w Wiśle (tu trzeba zdążyć w godzinach otwarcia).